Witajcie
Chciałabym Wam przedstawić moją najnowszą inspirację dla Miętowego Roweru.Do stworzenia pracy zainspirowała mnie przecudna kolekcja papierów Itd Collection z serii "The Elven Valley".
Zapraszam więc Was do zaczarowanego świata elfów......
Znajomy skrzat zaprowadził mnie w niedostępne zakamarki pobliskiego lasu, aby pokazać mi ich taniec w blasku pełni księżyca. Co widziałam, w starej księdze elfów opisałam a okładkę księgi Wam przedstawiam. 😃
Wieko pudełka-księgi zagruntowałam białą farbą akrylową a potem przykleiłam papier ryżowy Itd Collection R1735 , który zabezpieczyłam lakierem ultra matowym.
Kartki księgi powstały przy pomocy pasty modelującej i widelca, który jest wygodniejszy od wykałaczek i daje równiejsze rowki . Na tym etapie zostawiłam do wysuszenia.
Następnie przystąpiłam do ozdabiania frontu, grzbietu i tylnej okładki mojej księgi. Postanowiłam że będzie to efekt pnia drzewa . Nie potrzeba do tego żadnych wyszukanych narzędzi czy foremek. Wystarczy glinka modelująca lekka (lub masa DAS) patyczek szaszłykowy i wasza wyobraźnia .
Kilku wycisków również użyłam - to listki na drzewie i paprocie .
Kiedy masa porządnie wyschła , następnym etapem było jej pomalowanie . Użyłam farb DecoArt'u z serii Crafters Acrylic hunter green, burnt umber, cinnamon, black, white, yellow i forest green. Aby wydobyć strukturki lekko rozjaśniłam je białą farbką metodą suchego pędzla .
Na tym etapie pracy elf wydawał mi się trochę niewidoczny . Postanowiłam go bardziej wyeksponować.
Na szczęście mając drugi egzemplarz papieru ryżowego , wydarłam z niego leśną wróżkę z lekkim zapasem, podłożyłam pod niego troszeczkę masy lekkiej i uformowałam . Jednocześnie przygotowałam skrzydełka z folii F014 i pokolorowałam tuszami Aura . Wszystko to zamontowałam na wieczku wtapiając w tło.
Szafirowe kwiatki które były na papierze ryżowym podbiłam farbą akrylową i lakierem 3d Pentartu. Kilka z nich postanowiłam jeszcze domalować.
Następnie ozdobiłam 'kartki' księgi i jej środek.
Do środka wkleiłam papiery z serii 'The Elven Valley' SL661-1 , Sl665-1. oraz wyciski paprotki i tekturki od AB Studio Aga Baraniak.
Na sam koniec aby praca była spójna i miała 'leśny' charakter użyłam past efekt mchu od Cadence'a.
Zamontowałam też uchwyt do szkatułek i doczepiłam kilka listków akrylowych na łańcuszku.
Skoro dotarliście do końca , poniżej wklejam kilka zdjęć z etapów tworzenia księgi :)
To tyle na razie.
Zapraszam na kolejny wpis już niebawem .
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz