Już niedługo Halloween, święto, które pomimo zapożyczenia go z zachodu, zagościło u nas chyba na stałe. Dlatego też dla lubiących to święto oraz kochających trochę mroczne czaszkowe prace mam szkatułkę z piekła rodem .... - czyli moja najnowsza inspiracja dla Miętowego Roweru .
Tytuł nie jest przypadkowy. Po pierwsze starałam się stworzyć wrażenie, że pudełeczko wypełzło z piekielnego ognia, że jest gorące i osmolone. Po drugie przyznaję, że ujęcie tego na zdjęciach, pokazanie kontrastów metalicznych i matowych jest nie lada wyzwaniem . Zatem zapraszam do oglądania zdjęć:
Miłego dnia !
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz